A jako, że wyjedzie niebawem do swojej nowej pani , to chciałam Wam pokazać.
Uszyta jest z dość cienkiego szaro-popielatego płótna, więc musiałam ją nieco wzmocnić i w środek pomiędzy warstwy materiału dałam cienki ocieplacz , wszystko przepikowałam, rączki też.
jak się robi kwiatki podpatrzyłam na stronie With Love
Kolorystyka kwiatków jest stonowania, żeby jednak pasowała do różnych ubrań , wybrałam jasno szary len w turkusowo- niebieskie kropki. Torba jest dość duża, ma wymiary 45/45 cm, rączki są długości 40 cm.więc wejdzie swobodnie w nią zeszyt formatu A-3, w środku jest wyposażona w dwie nieduże kieszonki na drobiazgi, mam nadzieje, że przyszłej właścicielce się spodoba ;)
 |
 |
Stwierdziłam ostatnio, że skoro haftuję i wkładam do szuflady te swoje "dzieła", z racji tego, że zawsze mam powód, by nie kupić do nich ramki :)) , to może przynajmniej niech ujrzą światło dzienne w ten sposób
co pewien czas pokażę coś ze swojej kolekcji "starych haftów" bo na nowe na razie nie mam weny ani ochoty
Sezon ogrodowy rozpoczęty, więc na pierwszy ogień
kot w ogrodzie, a jak wiadomo, koty to ja bardzo lubię, więc musiałam sobie wyhaftować, mam ochotę na cała serię tychże, ale na razie powstał jeden.
 |
na koniec pokażę co dostałam wczoraj od dziecięcia najmłodszego, naszkicowała mi baletki
reszta prezentów znajduje się w moim żołądku ;))), bo nade wszystko w ramach kwiatków z okazji tego że jestem mamą, to wolę dostawać słodycze :)
pozdrawiam Was serdecznie i słonecznie
 |
Torba świetna:) 100% w moim stylu... hmmm....
OdpowiedzUsuńPiękne prace, piekne fotki ,piekne kolory, pozdrawiam serdecznie pokrewną duszę...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace - córa wdała się w mamę - ma talent! Baletki wyglądają cudnie i sa takie...delikatne, misternie! Brawo! Haft kociaka cudny - oj moja mama piałabym z zachwytu, bo straszna z niej kociara:) A torba - marzenie! Na pewno się spodoba, a ja chyba "zmalpuje" trochę, bo bardzo przypadła mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńTorba naprawdę piękna, a córka zdolna, bo baletki równie piękne :)
OdpowiedzUsuńUla, torba rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńlieben Gruss und wünsch dir eine schönes Wochenende
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to piękne zdjęcia robisz, piekne.
OdpowiedzUsuńPrzy kocie to pewno roboty było sporo... wyszedł cudny!
OdpowiedzUsuńTorba rewelacja..
Prezent śliczny, pozazdrościć ;)
A moja paczka doszła ???
Swietna torba!
OdpowiedzUsuńA haft to tylko podziwiać mogę, w życiu nie miałbym tyle cierpliwości :) Super wyszedł :)
No i znowu kotek w dodatku, oj kusisz minie okropnie :)) a no własnie - wiadomo już które kotek, które kotka?
Zaraz zabieram się za następną ;), bo jest zapotrzebowanie :)), oj jak mi miło bardzo po tych waszych komentarzach, to i mam nadzieję, że panience się spodoba, przyszła właścicielką ma być dziewczę lat 15-cie z 2 klasy gimnazjum :).
OdpowiedzUsuńKoroneczko :) - dziękuję pięknie, aż 2 komentarze, ażem poczerwieniała z tego :),
Ana - małpuj a bardzo mi miło, ja tez jak widzisz zmałpowałam kwiatki :)
Zmierzch Luny - my tu wszystkie jesteśmy pokrewne dusze, szyjąco-haftująco- gotująco-pielące w ogródkach i różne inne takie :)
Schongeist - Thank's and you to :)
Czarna Jagoda- ale marnuje się, nie chce za bardzo rysować, tylko jak ją najdzie coś :)
albo okazja się nadarzy ;)
Koza - cieszę się że trafiłam w Twój gust :)
Ushii - jak masz do szycia tych swoich cudeniek i robienia innych rzeczy to pewnie i do tego byś znalazła :), jeszcześmy się nie przyglądali kociętom pod kątem płci, ale... jeden raczej ma chyba pomponik :))), no i mam nadzieję, że wreszcie się skusisz ;)
Ula, powaliłaś mnie na kolana! Torba jest przepiękna, podziwiam wszystkie szyjące, bo ja się z maszyną nie dogaduję.
OdpowiedzUsuńHaft uwielbiam, teraz już nie haftuję tak dużo jak kiedyś, raczej jak jest potrzeba - teraz robię ptaszka bo to na prezent.
Jeśli chodzi o rysunek to co tu gadać, córcia bardzo zdolna.
Torba świetna! I kwiatki genialne.
OdpowiedzUsuńTorba piekna i kicius uroczy,no i zdolna córcia,bo w baletkach,az sie ruch czuje.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCudna torba i bardzo dopracowana - aż miło popatrzeć i chciałoby się taka mieć!
OdpowiedzUsuńPiękna torba, a jaka zdolna córcia - baletki super. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńTorba naprawdę śliczna:)) uwielbiam taką kolorystykę:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
jak by się torba jakimś cudem ogromnym nie spodobała to ja urodziny w sylwestra mam ;) a tak poważnie do śliczna jest i hafty razem z nią :) I jeszcze gratuluję zdolnej córeczki - super baletki!
OdpowiedzUsuńNo muszę Wam powiedzieć moje kochane kobietki, że ilość komentarzy przeszła moje wyobrażenie, tym bardziej się utwierdzam, że Torba się spodoba :)
OdpowiedzUsuńPysiula - ja się dogaduję po latach przerwy, bo szycie to nie jest moje ulubione zajęcie, ale lubię jak coś wyniku tego powstaje no i nie mam jakiś "wbrew" po drodze, bo niekiedy dogaduje sie mocniejszym słowem :), ale pokażesz ptaszka jak go wyhaftujesz:))
Raincliud, Kasia, Krysia, Zalesinka - dziękuję, a moja córuś czyta i się cieszy, może ją to zmotywuje do częstszego sięgania po ołówek i papier :)
Ola i ... , tez lubię szarości, są naturalne i pasują do wielu rzeczy, a jak się nie spodoba to dam znać :)))
Dziękuję Wam za mile komentarze :), aż słonecznie mi pośród tych chmur na niebie :) a rano było tak ładnie...
Oj piękna torba - a hafcik wymaga duuuużo cierpliwości! Piękny jest :) choć ja psiara jestem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
No kochana! Piekna ta torba! Taka prawdziwa rasowa! Slicznie ja uszylas, wszystko mi sie bardzo podoba! Obrazek tez bardzo ladny, prosze nie chowaj takich rzeczy do szuflad!
OdpowiedzUsuńTwoja corusia pieknie szkicuje! Trzeba o ten talent dbac.
Pozdrawiam Cie cieplo!
Dagi
Dag-esz, dziękuję pięknie :)) wiem, że wolisz pieski, a jaką rasę najbardziej ??
OdpowiedzUsuńDagi- też pięknie dziękuję ,z tym chowaniem to trochę z przymusu :), oprawiony haft wygląda lepiej a taka szmatka sama, to niekoniecznie, ale poprawie się, znajomi mi mówią, że maja więcej moich haftów u siebie w domu aniżeli ja sama :)
A córcia chce iść na jakieś poważne nauki rysowania :)
miłego weekendu :)
oj piękne prace wymodziłaś a curka widzę zdolna po Mamie i na dodatek śliczna, to jej to ostatnie zdjęcie?
OdpowiedzUsuńcórka oczywiście miała być :)
OdpowiedzUsuńBalbina- dziękuję :)), tak to zdjęcie z 26-go maja 2011
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Cudne zdjęcia, córeczki są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńTorba udała Ci się znakomicie, i ten len w kropeczki.....
pozdrawiam cieplutko
Aga
A czy można zamówić podobną torbę?
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ta spodobała, ale preferuję raczej zielony kolor.
Przeczytałam, że właścicielka tej torby ma 15 lat (ja też), więc chyba 15-latki kochają takie torby ;))
aga- balsam na serce - dziekuje Ci serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCytherea - czy To Ty napisałaś maila do mnie :) ??
Torba wyszła Ci przecudnej urody!
OdpowiedzUsuńDoceniam też bardzo haftowane obrazy, sama wiem ile czasu to wymaga. Piękne rzeczy tworzysz, na pewno zajrzę do Ciebie jeszcze nie raz.
Pozdrawiam :)
haft cudny i widać, ze niesamowicie pracochłonny - szacun wielki !
OdpowiedzUsuńa torbiszon boski, brak słów
Hagata - dziękuję :)), haftowane obrazki owszem, pracochłonne ale to dla mnie wielka przyjemność, lubię haftować i patrzeć jak powstaje krok po kroku
OdpowiedzUsuńWith Love - tez jest mi bardzo miło, że wpadłaś do mnie, ja dzięki Twojej instrukcji na blogu , nauczyłam się robić owe kwiatki na torbiszonie :))
Torba świetna ... i kwiatki, które są hitem sezonu - już kilku sezonów chyba :) ładnie ją ozdobiły ... rysunek od córy - uroczy :) ... i wyszywany obrazek - do takich dużych prac to ja się w ogóle nie zabieram ;) zdjęcia - nie mogę pominąć ... piękne :)
OdpowiedzUsuńlabarnerie
Torba jest fantastyczna!!!!! Cudna i tyle!!!
OdpowiedzUsuńHaft - wiem ile trzeba do tego cierpliwości:) - brawo!
Labarnerie - dzięki wielkie, podobała się obdarowanej panience, więc jestem szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńte kwiatki bardzo lubię, ale odkryłam je dopiero niedawno i to jak się je robi, na razie będę ozdabiać takimi, i małymi i dużymi :), a ten haft to jeszcze nie mój największy, ten największy miał wymiary bodajże 33/47, całkowicie pokryty, bez żadnych przerw,robiłam go na prezent, z kilkoma przerwami, zajęło mi to 9 m-cy :)
Myszka - też mi bardzo miło, że Ci się podoba, prezent okazał się być trafiony :))
OdpowiedzUsuńfajniutka ta torba, taka delikatna:)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie kolorów, super torba.
OdpowiedzUsuń