Byliśmy z wizytą u naszych miłych znajomych, zjedliśmy pyszności co nieco i mieliśmy cudowne letnie popołudnie w wiejskiej ciszy i przy śpiewie ptaków.
Mają piękny ogród, nieopodal tarasu pyszniła się przepiękna kalina, dookoła kwiecia wszelakiego moc i len i moje ukochane orliki, i ozdobne truskawki i bez i irysy, zioła głóg iiii... długo by wymieniać, nie sposób wszystkiego się nawąchać naoglądać i obfotografować :))
Było ciepło, miło, letnio i leniwie
Tak można sobie tylko życzyć jak najwięcej takich chwil w tak pięknym otoczeniu.
OdpowiedzUsuńWiem , wiem że się powtarzam - zdjęcia piękne !!!
pozdrawiam cieplutko
Piękne fotografie i kwiaty....
OdpowiedzUsuńJak czytałam o tym ogordzie to się rozmarzyłam..
Musi być wspaniały i fascynujący jak ten z bajki o "Tajemniczym Ogordzie" :)
To sobie wspaniale odpoczęliście :))
Pozdrawiam Cię serdecznie
Dalej mam problem z komentarzami ale tylko na niektórych blogach :(( nie wiem o co chodzi...:(
Paula Kłonowska
Ulu zazdroszcze wypoczynku na wsi,tak tesknie za takimi klimatami.Ja dziecko z blokowiska,majaca babcie na wsi zawsze twierdzialm ,ze musze kiedys mieszkac na swoim.I tak sie tez stalo.Moj maz,ze tak powiem ze wsi pochodzil,ale nie nie on rolnik to nie byl.Tak mieszkalismy sobie na wiosce cale dziesiec lat.Fajnie bylo ,milo wspominam tamta atmosfere.No ale zycie jest tylko zyciem i rozne koleje losu nas spotykaja.Wiec teraz mieszkam w wielkim miescie i najpiekniejsze wakacje dla mnie to wyjazd na wies,do siebie na wies.A to juz niedlugo...Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty :) ... zdjęcia aż kipią od słońca, ciepła, relaksu ... już niedługo wakacje :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńlabarnerie
Wspaniałe jak zawsze zdjęcia, wspaniałe miejsce do relaksu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńPięknie;) Takie lenistwo w ogrodzie to i ja lubię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;)
Zdjęcia urocze, jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńPieknie spedzony czas, z takiego ogrodu az nie chce sie wychodzic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawy blog. Piękne, nastrojowe zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowne mieć ogród i wypoczywać w miłym towarzystwie, wśród kwiecia wszelkiego... ach rozmarzyłam się....
OdpowiedzUsuńaaa i to ciasto!!! z truskawkami?? wygląda wyśmienicie i jeszcze pewnie smakowało równie cudownie jak wyglądało....
Uwielbiam takie spotkania na łonie natury:))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia:))
pozdrawiam!
Fantastycznie! I te kawiaty...cudowne! Przywolalo to moje wakacyjne wspomnienia...bardzo tesknie za takimi biesiadami w ogrodku dziadka z najlepszymi szaszlykami pod sloncem i z beza ze smietana i owocami na deser!:) Zawsze ten sam zestaw i zawsze czekalo sie na te smaki z niecierpliwoscia. Milego wieczoru!
OdpowiedzUsuńCudowne są takie chwile:)!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia..
Wcale się nie dziwię, że właściciele ogrodu znają się na rzeczy - jest piękny!! A zdjęcia jeszcze piękniejsze:) Jak zawsze podziwiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ana
Skimmia, Paula - było przeprzyjemnie , biegałam po ogrodzie zadowolona jak dziecko, każdy kwiatek oglądałam :), uwielbiam ogrody
OdpowiedzUsuńAttane - tez jestem blokowym dzieckiem, też 16 late temu postanowiłam, że będę mieszkała poza miastem w swoim domku, i 7 lat temu udało mi się spełnić moje największe marzenie, oczywiście, że różnie się może w życiu ułożyć, ale jest jedno miasto w którym mogłabym mieszkać :) - to Wiedeń.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Labarnerie- oj poczułam tam wakacje, żebyś wiedziała, było przespokojnie i sporo czasu na zdjęcia :)
Nela, Atena - dziękuje również, oj tak, szkoda było wychodzić, ale następny dzień niestety już pracowy...
Aldona, Ela,Laurentino - dziękuję, nawet komary inaczej gryzą w takim miejscu, mniej się na to zwraca uwagę :)
Bea- witaj, rozgość się, miło mi, że trafiłaś do mnie, dzięki temu i ja trafiłam do Ciebie :)
Pysiula- ciasto z rabarbarem ;))), ale to uniwersalny przepis, więc niebawem będzie u mnie z truskawkami :)
Ola- spotkania w gronie znajomych i przyjaciół, to coś co uwielbiam, daje mi to mnóstwo wspomnień i przyjemnych chwil, które ładują pozytywną energią :)
Agnieszka - ja niebawem jadę do rodzinnej kolebki na wsi, wsi z mojego dzieciństwa, wiem o czym piszesz, to jest coś czego się nie zapomina i wraca zawsze z przyjemnością
i do smaków i do zapachów :)
uściski
Dziękuję Wam za odwiedziny i miłego wieczoru życzę:)
Mika- dziękuję :)oj tak :), jest do czego wracać ;)
OdpowiedzUsuńAna- o tak, znają się , zazdroszczę im takiej wiedzy, ja jestem ogrodnik raczkujący dopiero, więc każdą wiedzę spijam jak nektar :) i podziwiam :)
Lovely time in a garden... Great pictures!:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne ,a książkę będę próbowała kupić.Może w EMPIKu się uda????
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Blueberry, Thank'! Yes, it was a great day :)
OdpowiedzUsuńDanuta- Dziękuję :)) ja mam , dostałam w Empiku na pewno jest ;)
miłego dnia
Alllle sympatycznie!
OdpowiedzUsuńja także teraz "zażywam" letnich uroków i wiejskich widoków ;)
bardzo zaintrygowały mnie te kolorowe krzesła (co to za napis?) piękne są! :)
Moc uścisków :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńIka- ot każde z innej parafii,, lubię taki eklektyczny styl na tarasie, jest fajniejszy od monotonnych i takich samych mebli :)
OdpowiedzUsuńZażywaj wypoczynku bo to daje siły do życia :)
a jeszcze na wsi to już w ogóle cudownie :)
tak, krzesełko mnie zauroczyło, pokaże może zdjęcia bo jest ciekawe :)
pozdrawiam Cię cieplutko
Ależ tu pięknie u Ciebie! Tak kolorowo i optymistycznie. Trafiłam dzisiaj do Ciebie po raz pierwszy, ale na pewno nie po raz ostatni. Pozdrawiam serdecznie Agata
OdpowiedzUsuń