poniedziałek, 26 czerwca 2017

{69} Dzień ślubu - Wedding day

24.06.2017

Kochani dzisiaj słowo i jedna fota, na więcej siły nie mam, było cudnie, ale dało w kość;)
Muszę odreagować i dopiero wrócę do  codzienności. 



 Foty robiła Nasza kochana Monia 
https://www.instagram.com/homeabout/

wraz ze swoim Mężem Adamem

ale na więcej musicie trochę poczekać jak i ja ;) 

Serdeczności!




sobota, 17 czerwca 2017

{68} Mały kołowrotek się zaczął :)

Niestety,  dopadła mnie już przedślubno-weselna  szmotanina pały, 
czyli zaczynam za lekka myśleć, że nie wyrobię z niczym ;)
Kieckę muszę  ekhm poszerzyć...
 bo obecnie jestem na umysłowym etapie dopasowywania ubrania do ciała, 
a nie ciała do ubrania, nie mam do tego teraz ani chęci ani czasu.  
jestem jaka jestem,  i na razie tak musi pozostać ;)

To pcham zdjęcia, bo zaraz mnie lipiec zastanie ...
a post już trzeci dzień piszę

150/365
30.05.2017
Hortensja


151/365
31.05.2017
Rumianki


152/365
1.06.2017
W każde miejsce kot się dopasuje

153/365
2.06.2017
Morning Light




154/365
3.06.2017
Wszystko pod kontrolą


155/365
4.06.2017
Podlewanie


156/365
5.06.2017
Goździk


157/365
6.06.2017
Powojnik


158/365
7.06.2017
Koteczek




 


159/365
8.06.2017
Słoneczny kot
 

160/365
9.06.2017
Garden flowers


161/365
10.06.2017
Liszki na starej oponie



162/365 
11.06.2017
Julia


163/365
12.06.2017
Raindrops
 
 
164/365
13.06.2017
Pospało się :)

 
 Kochani, serdeczności ślę
dziękuję za pamięć i odwiedziny i komentarze
Poprawię się po 24 czerwca czyli godzinie zero :) 



sobota, 10 czerwca 2017

{67} Obiecane polecajki + zdjęcia

Dzisiaj polecam Wam jeden serial i jeden film.
Serial jest z 2012 roku,
pewnie niektórzy go znaja, 
ja dopiero co go odkryłam, nie mam TV, wiec pewne  produkcje docierają do mnie z dużym opóźnieniem. 
Odkąd mam portal z filmami na podorędziu mogę sobie tam coś interesującego znaleźć. 

"TOUCH"


http://www.filmweb.pl/serial/Touch-2012-617138/poster

Wywarł na mnie wielkie wrażenie, nie z powodu fajerwerków, cudów bajek, nawet nie tematu, 
 ale z powodu uczuć
które są w nim pokazane, i sposobu w jaki są pokazane.
Tam jest pokazane dobro,  jakie możemy  dać drugiemu człowiekowi
i jakie możemy otrzymać.

Wszystkie nasze działania są ze sobą powiązane

 jest taki piękne zdanie, które znalazłam w sieci

"Być może znasz też niezbyt komfortowe odczucie, gdy dajesz, a ktoś nie potrafi tego otrzymać. A takich jest wielu. Nie wiedzą, że otrzymując jednocześnie 
obdarowują – 
tą radością, która płynie z wzajemnej relacji"

Siła wzajemnych relacji jest pięknie pokazana w tym serialu, ponadto, jest też  przy każdej czołówce i zakończeniu refleksja, która pozostawia w  odbiorcy takie uczucie jak deser po dobrym obiedzie, jest dopełnieniem.
Bardzo polecam ;)

I jeszcze film

" CZARNY BALONIK " 


To też film o wzajemnych relacjach,
tym razem bohaterem jest  młody dorastający chłopak
który musi zmierzyć się zarówno  z własnymi ograniczeniami jak i tym, że nie może zaakceptować faktu, że ma niepełnosprawnego umysłowo brata.
To naprawdę kinematografia na bardzo wysokim poziomie
a aktor grający niepełnosprawnego chłopaka, po prostu genialny :)
 
W temacie  polecanych  produkcji to tyle, zapraszam na przegląd zdjęć. 

146/365
26.05.2017
Resztki dmuchawca


147/365
27.05.2017
The water pump


148/365
28.05.2017
Zachód słońca w bratkach
149/365
29.05.2017
Świetliście














Serdeczności!

czwartek, 8 czerwca 2017

{66} Przepis na wafle + zdjęcia

Jak obiecałam dzisiaj przepis na wafle, polecajki będą jutro, bo dzisiaj padam już na twarz ;)
jakiś czas temu córka przytargała do domu stara  radziecką waflownicę.
Oczywiście trzeba było ją wypróbować,
próby wyszły pomyślnie,
taki oto  deser lodowy powstał w świeżo wypieczonym  waflu.



Od kilku tygodni mamy znowu fazę na wafle, tym razem powstają rurki z bitą śmietaną 
Myślę, że są o niebo lepsze aniżeli te z osławionego warszawskiego Wiatraka - które zresztą  uwielbiam:) 

Przepis znajdziecie jak zwykle na nieocenionym, blogu Doroty


a moje wyglądają tak ;)


oraz rzeczona maszynka, pieczenie i zawijanie rurek.





 i oczywiście nadziane  na koniec


Robienie ich jest naprawdę proste, jak mi się uda, to nakręcimy 
jakiś mały filmik z ich robienia. A jako, ze mam jedna bezglutenową córkę, to  z tego przepisu zrobiłam rurki z maki ryżowej i gryczanej w stosunku 1/3 ryżowej i 2/3 gryczanej, wyszły równie pyszne, wszyscy orzekli, ze nie ma różnicy w smaku :)



142/365
22.05.2017
Rurki :)


143/365
23.05.2017
Very colorful sunset


144/365
24.05.2017
Rainy day 


145/365
25.05.2017
Klematis










Serdeczności!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...