Zatem dołączam dzielnie do chorujących i przedstawiam kolejne dwa zdjęcia
5.01.2017
Chwila relaksu |
6.01.2017
Mroźno |
Miałam jeszcze w planach zrobić i pokazać pierwszą stronę otwierającą mój album Project Life 2017, ale choroba pokonała na razie moje plany, Może po weekendzie uda się Wam ją pokazać ;)
Także życzę Wam zdrówka, bo bez niego wszystko to marność i do napisania ;)
♥ |
Pozdrawiam Cię w Nowym 2017 i cóż, zdrowia życzę, bo to najważniejsze. Jak jest zdrowie, to jest i chęć na wszystko inne.
OdpowiedzUsuńDziękuję i nawzajem!, święta racja, zdrowie najważniejsze, nie lubię zdychać na łóżku jak mam tyle ciekawszych rzeczy do zrobienia,na szczęście jest już dużo lepiej.
UsuńUściski!
Jestem po raz pierwszy na tym blogu..
OdpowiedzUsuńZdrowia i pomyślności w Nowym Roku! :-)
Czy te 3 piękne dziewczyny na bocznym panelu to Twoje córki? Czy osoba tak młodo wyglądająca może być matką tak dorosłych córek? :-)
Zaraz przejrzę resztę.
Pozdrawiam noworocznie. Ola M.
P.S. Na przeziębienie NAJLEPSZE jest wymoczenie nóg w ciepłej wodzie a potem ciepłe skarpety. Proszę, wypróbuj, zanim sceptycznie uśmiechniesz się na tę radę. :-)
Miło mi witam serdecznie i dziękuję za życzenia :)
UsuńTak to moje/nasze córki, powiedzenie brzmi masz tyle lat na ile się czujesz, więc tego się trzymam :)Rada jest doskonała, właśnie jestem po mega gorącej kąpieli i ciepło ubrana, wiec jest szansa na poprawę :) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Uleńko :) zdrówka życzę :) :)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię Twoje zdjęcia :)
pozdrawiam cieplutko
Ania
Dziękuję kochana ;) Ciesze się ze lubisz, a ja lubię Twoje i przepisy też lubię, bom obecnie mniej mięsożerna a więcej roślino i sobie czerpię po cichu co tam podrzucisz :)
Usuńbuziaki!
Ulenko, zdrowka przede wszystkim, i wracaj z pieknymi zdjeciami i albumami, bo mnie zawsze do czegos zainspirujesz, tez mi chodzi taki albumik na krotkie codzienne zapiski:) Pozdrawiam i zycze milego weekendu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, wrócę wrócę, bo przestałam lubić zaległości ;) jak robię zapiski codzienne, to zauważyłam ile mi _BY_ uleciało z pamięci gdyby nie one, więc warto ;). I Tobie miłego wypoczynku, uściski!
UsuńZdrowia życzę, dużo zdrowia. U nas niestety też niewesoło, córcia znów chora, znów ponad 39 stopni:( Zdjęcia cudne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuje i życzę również, dla Was i Córci, musi być coś w powietrzu mega złego, bo ja naprawdę nie pamiętam kiedy byłam chora, ja generalnie nie choruję wcale ;)
Usuńserdeczności!
Ulcia zdrówka i sił w Nowym Roku :))))) a zdjęcia ....achhhhhhhhhh ...warsztat coraz lepszy kochana .....kiedy ja takie zrobię !!!!z takim bokehem ...echhhhhhhhhhhh
OdpowiedzUsuńDziękuję, przydadzą się jak nic :) z bokehem to jest tak, że go lubią wg moich obserwacji pewne typy obiektywów jak 70/200mm czy podobny 80/200mm, standard 50mmm, macro 50mm, macro 100mm no i światło o różnym nasyceniu musi być i jakieś tam nieraz mokre kropelki dla podkręcenia efektu, są sposoby, ćwicz a na pewno Ci wyjdzie bo zdolna jesteś niesłychanie;)
Usuńuściski!
Ulcia ćwiczę cały czas ..jak tylko łapię wolną chwilkę ....przestawiam co się da i próbuję :))))no i za bogata w obiektywy jeszcze nie jestem :))))) dzisiaj rozgryzałam Kalwina :))))))))))dziękuję ....każda taka informacja pcha mnie naprzód :)))) a za tą zdolną to bym cię wyściskała w realu naprawdę :)))))
Usuńno to już się nie mogę doczekać na te uściski ;)) trzymam za słowo ;)
Usuńzdjecia piękne, bede zaglądać codziennie skoro takie cuda można obejrzeć:0
OdpowiedzUsuńi zdrowia życzę.
Dziękuję, i bardzo się cieszę, najgorzej, ze ta choroba mi wypadła i znowu muszę kadrów szukać w domu a nie poza nim dla urozmaicenia;)
Usuńuściski!
Ja Tobie Uleńko zdrowia życzę:)my na szczęście jakoś się trzymamy:)może uda nam się w tym roku nie zaliczyć grypska:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana, sama jestem zaskoczona, tyle lat bez chorób poważniejszych... ale co tam, zaraz pokonamy, bo nie ma czasu na chorowanie ;)
Usuńbuziaki!
Niechaj zdrowie powróci pod Twój dach. Dawno temu napisałam u Ciebie, że chciałabym mieć kalendarz z Twoimi zdjęciami, dalej to podtrzymuję : )
OdpowiedzUsuńNiechaj! zgadzam się i dziękuję :) wiem, kalendarz leży mi w głowie drugi rok, lenistwo jest tym z czym walczę u siebie, wiec istnieje szansa na niego może w tym roku :) bo walka podjęta.
Usuńserdeczności!
W takim razie szybciutko do zdrowia wracaj i rób piękne fotki;-) Fajny ten projekt.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kolejnych zdjęć. Pozdrawiam cieplutko.
Ps. Herbata z imbirem na przeziębienie bardzo skuteczna;-)
szybciej bym chciała, ale po mimo rozmaitych specyfików - to jest poprawa, ale mała jeszcze ;)imbir jest i parę innych bo ja lubię naturalne leki :) Co do zdjęć to sama jestem ciekawa jakie będą, bo widzę, ze jak mi się nie polepszy to zapstrykam wszystko co mam w domu ;)
UsuńTo przede wszystkim dużo zdrówka i siły, wytrwałości w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńdziękuję, bardzo się przyda, wytrwałość też ;)
Usuńserdeczności!
Gorąco pozdrawiam w ten mroźny dzień i życzę zdrowia 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuje i nawzajem ;)
Usuńserdeczności!
Projekt ambitny ! widzę ,że nawet choroba nie przeszkadza Ci w realizacji planów. Trzymam kciuki za pomyślność projektu i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAno nie mam wyjścia, pewnie jakbym była pod wysoką temperaturą nie byłoby szansy,ale ciągam nogami, wiec nie widzę przeszkód ;)Dziękuję za kciuki, na pewno się przydadzą ;)
Usuńuściski!
Ula, mam nadzieję, że powoli wychodzisz z tego choróbska! Wszystkiego dobrego z Nowym Rokiem dla Ciebie i całej Rodziny!
OdpowiedzUsuńTak kochana, chociaż dzisiaj powrócił ból głowy i katar się nasilił, ale odeszły inne dolegliwości, myślę, że za 2 dni będę już na pełnym chodzie :)
UsuńI Tobie i Twoim bliskim też samych najlepszych chwil w Nowym Roku ;)
uściski!