miłej niedzieli Wam życzę :)
niedziela, 29 maja 2011
Poranne pachnące zbiory
Dzisiaj krótko , byłam na porannym spacerze,, zebrałam młode pędy sosny na syrop, płatki dzikiej róży i kwiaty akacji by cukier pachniał pięknie, zachęcona poczynaniami blogowiczek też zapragnęłam takowych, płatki zalegają cały stół, ponieważ są lekko wilgotne i muszą przeschnąć, możecie sobie wyobrazić jak pięknie pachnie w całym domu... coś niesamowitego
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I fsajemnie miłej ;) Wyobrażam sobie ten zapach...
OdpowiedzUsuńZapach na pewno cudowny :)
OdpowiedzUsuńAch, jak cudownie!:) Życzę udanej niedzieli o pięknych zapach:)
OdpowiedzUsuńPięknie uchwycone, ależ mnie zaciekawiłaś tym pachnącym cukrem... u mnie tyle akacji:)
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie. Niech ten dzień przyniesie z sobą niesamowite wspomnienia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOjej - ja aż tu czuję te aromaty!! Zazdroszczę tej akacji, bo u mnie w okolicy nie ma niestety:( Pochwal się gotowymi cudami!!
OdpowiedzUsuńaż pachnie...;-)
OdpowiedzUsuńCzuję ich zapach:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
nio ja niestety muszę gdzieś daleko pognać po płatki róż bo nie mam w pobliżu ale za to mam plantację szczypiorku :) kobietki czy szczypiorek mrozić w całości czy lepiej poszatkowany ?? i czy nie zrobi się z niego flak ??? ściskam Uleńko mocno !!!
OdpowiedzUsuńa zapach róż uwielbiam ale kolce mniej :)))
OdpowiedzUsuńHmmm a u mnie bzem pachnie! :)))
OdpowiedzUsuńCo do piesków :) to "wielorasowe" ;) tzw kundelki - takie miałam i kochane są! :)
Ale zawsze marzył mi się wilczur :))) tylko to taki duży pies z jednej strony... że np na ręce nie da się go wziąć :P a ja psy zawsze miałam średniej wielkości - takie do poczochrania ;) i potulenia :)
Uściski! :)
pachnące fotografie:)
OdpowiedzUsuńzdradź jak zrobić taki pachnacy cukier :)
OdpowiedzUsuńJoasiu - tutaj przepisy na różności z płatków róży od Green Canoe
OdpowiedzUsuńhttp://mygreencanoe.blogspot.com/2010/06/przetwory-z-patkow-rozanych.html
Pysiula - a tutaj jest przepis na cukier akacjowy :) w Moim Wygnanku
OdpowiedzUsuńhttp://wygnanko.blogspot.com/2011/05/akacja-li-to-czy-nie-akacja.html
Monique - ja mam parę krzaków w swoim otoczeniu - szczypiorek jak najbardziej mrozić poszadkowany, ale w dwóch torebkach bo zapaszysty bardzo ,a co do sflaczenia - jak dla mnie jest ok, dodaję do serka albo jajecznicy i nie narzekam ;), nie jest idealny jak świeży ale jak się go sypie to jest ok :)a poza tym letni szczypior nawet zamrożony to zawsze letni szczypior, ja mrożę jeszcze koper, miętę i natkę pietruszki ;)
OdpowiedzUsuńusciski
Dag-esz - tez lubię kundelki takie średnie narwane i najbardziej kochane, będę pamiętała jakie lubisz w razie by co....
OdpowiedzUsuńbyliśmy dzisiaj u znajomych, mają w swoim ogródku bez - jakąś późniejszą odmianę, dopiero zaczyna kwitnąć, jeden pachnie jak he he :))- kalosz a drugi ładnie ;))
pozdrawiam Cię serdecznie
Rhidiana,Czarna Jagoda,Agea, Ana - jak wróciliśmy po całym dniu do domu, dalej pachniało wspaniale :)
OdpowiedzUsuńAldona, Agnieszka, Ola, Kasia - Dzień mieliśmy wspaniały ale poza domem, wspomnienia tez pozostaną jak zwykle miłe, bo po przesympatycznej wizycie u znajomych :)
OdpowiedzUsuńgdyby nie las,to gdzie bys "zbierala"?
OdpowiedzUsuńno akurat nie zbierałam w lesie tylko po ogrodach u znajomych na osiedlu, płatki róży opadają bo nikt ich nie zbiera takoż i kwiaty akacji, sosny wielkie jak marzenie też mają i nie od dziś wiadomo, że dla ich lepszego rozkrzewienia przycina się im młode pędy tak dla zdrowotności ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bezimiennego anonima :)
Może się uda ;) ... piszę z nadzieją, że bloger zlituje się w końcu ... zaglądam od niedawna - to wiesz, ale z miejsca Twoje oba blogi mnie zauroczyły - zdjęcia - cuda!, sama trochę się param fotografią, więc umiem docenić prace innych osób. Jesteś niezwykle kreatywną i pomysłową duszą ... wszystko co wychodzi spod Twoich rąk niesamowicie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMój cukier jest już gotowy ... trochę poprzyklejał się do kwiatów, ale pachnie ... cud, malina ;)
No, zobaczymy, czy komentarz przejdzie ...
Buziak dla Ciebie :)
labarnerie
Labarnerie - przeszedł i jest :) no tyle komplementów Ciebie że zaraz się "zepsuję" ;)))
OdpowiedzUsuńale cieszy mnie to mile , że Ci się podobają te moje kombinacje :), akacja też już w cukrze, niedługo podwącham co tam u niej słychać ;))
uściski
JUŻ sobie wyobrażam ten zapach i uwaga,próba zamieszczenia komentarza....
OdpowiedzUsuńO,udało się,coś pogmerałam przy przeglądarkach jak dziewczyny radziły,mam nadzieję,że już będzie dobrze:))
OdpowiedzUsuńAga - no to dobrze :), zapach już uleciał bo wszystko pozamykane w słoikach, ale te najpierwsze chwile nie do opowiedzenia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Ja mam różę cukrową u siebie w ogrodzie, jest niezbędna przy robieniu pączków, konfiturę robię w ten sposób, że szklanka cukru przypada na szklankę płatków, a później ucieram to na gładką masę w makutrze. Kocham ten zapach po otworzeniu słoika w zimie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń