I moja Siostra też. Małgosiu jeszcze raz wszystkiego NAJ i innym Małgosiom też życzę samych uśmiechów
Nie bywam za często w Warszawie, ale powód był to pojechałam, coby wręczyć Małgosi imieninowe drobiazgi, miedzy innymi taką kosmetyczkę na podręczne kobiece torebkowe przydasie, Wzór podpatrzyłam w książce Audrey Fitzjohn "Esprit de Familie", którą bardzo lubię, są tam naprawdę fajne rzeczy pokazane, ale nie byłabym sobą, gdybym owej kosmetyczki nie zrobiła po swojemu :))
Pożarłyśmy przepyszne lody z ciepłą polewą z malin, miskę orzeszków w czekoladzie popijając to wszystko lekkim deserowym greckim winem. Niestety nie było możliwości sobie po babsku poplotkować bo miałyśmy na głowie jeszcze trzech facetów i niewiele czasu , ale ! to jeszcze przed nami :)
ja jestem po lewej stronie a Małgoś po prawej ;)
zdjęcie jest z lutego temuż w takich swetrach
a na koniec moje rozrabiaki, wszystkie do oddania, jakby ktoś się zlitował i wziął :)) od nas za jakiś miesiąc, jak się nauczą jeść samodzielnie, bo na razie jeszcze są przy maminym cycu :)
ruchliwe skubańce są bardzo , już by chętnie na ogródek poszły
i jak widać każde miejsce jest dobre do zabawy :))
i do spania .... , mały zasnął pomiędzy stopą a nogą mojego męża :))
miłego i słonecznego dnia Wam życzę
Ja też mam siostrę Małgosię i tym razem udało mi się do niej zajrzeć przed samymi imieninami aby oglądnąć jej ogródek i dom po remoncie.A kociaki przecudne.
OdpowiedzUsuńJasmin - tak się składa, że też oglądałam siostrzaną kuchnię po remoncie - co za zbieg okoliczności ;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kosmetyczka bardzo ładna, a koty urocze :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, kosmetyczka piękna, a kociaki rozkoszne, to spanie przy stopie mnie rozbroiło :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia śliczne, moje ulubione to śpiący kociak i kociak w kance na mleko - po prostu rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńA zdjęcie siostrzane - piękne hmm może przy okazji imienin mojej siostry zrobimy sobie podobne ...
pozdrawiam cieplutko
Ślicznie wyszłyście na tym zdjęciu :)) Kosmetyczka cudna, tego nigdy nie ma za wiele. Kociaki są urocze, i tyle radości dają takie małe szkraby, ucałuj od nas z synem te małe mordeczki!
OdpowiedzUsuńJak zwykle Twoje zdjęcia to uczta dla oczu:)
OdpowiedzUsuńPiękne z Was siostry! A koteczki są urocze!!!
Ojejku, jakie slodziaki małe!!! Ja kocham koty, uwielbiam i nadejdzie czas, kiedy wreszcie przekonam do nich mojego męża:) Kosmetyczka piękna, życzenia dla siostry!!!
OdpowiedzUsuńAle znalazł sobie miejsce...kociak...
OdpowiedzUsuńKosmetyczka cudna :) Mam wrażenie, że solenizantce też się spodobała ;) A kotki przesłodkie niestety ja psiara jestem :)
OdpowiedzUsuńTak, tak kosmetyczka cudnej urody! :) a kociaki - słodziaki :)
OdpowiedzUsuńAle z Was piękne kobiety!! :) Uleńko, uśmiecham się teraz do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńa kociaki very sweete ;) wszystkie do żdżarcia i gdybym mogła to wzięłabym tego z czarnym podbródkiem :)
Uściski
U mnie też kociaki panoszą się na całego:), cudne Wasze zdjęcie i kosmetyczka również urocza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Jakie slodkosci!przepiekne kociaczki!
OdpowiedzUsuńKosmetyczka tez jest bardzo ladna.pozdrawiam
No piękne z Was Kobiety, zdjęcia urocze. Siostra otrzymała piękny prezent:)
OdpowiedzUsuńKociaki masz słodkie, ruchliwe, ale mam wygląda na opiekuńczą:)
Ach Twoje zdjęcia mnie, jak zawsze zauroczyły. Uwielbiam je oglądać, są takie ciepłe, radosne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczne to Wasze wspolne zdjecie!
OdpowiedzUsuńLadny prezent, podoba mi sie barszo!
Ah, te kociaki, sa slodkie! SLODKIE! Wszystkie bym wziela!- ZART! Nie moge, mam juz Maggy!...
Pozdrawiam!
Dagi
Świetne to Wasze wspólne zdjęcie:) i miło Cię zobaczyć!kotki naprawdę są rozczulające!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Czarna Jagoda - dziękuję, ciesze się, że kosmetyczka się podoba, bo kociaki to wiadomo, małe to ładne :)
OdpowiedzUsuńHogata, Skimmia - tak to też moje ulubione zdjęcia :)i zdjęcia sobie zróbcie, najprostsze,portretowe, bo takie jest ponadczasowe :)
Marzycielka - dzięki, to moje ulubione zdjęcie :) a kociaki pieszczone są na okrągło, więc dodatkowo od Was tez wymiętosimy ;))
Myszka - dziękuję bardzo, :)))
Ana - dzięki za życzenia, a mąż może się kiedyś przekona, trzeba czekać i pomału nakłaniać :))
Ula - o tak, one są niesamowite w wynajdywaniu miejsc do spania ;)
Dag-eSz - ciesze się, że przypadła Ci do gustu :)
Ika - :))), trzeba się było kiedyś ujawnić ;)
o tak, kociaki sa słodkie ale pazurki to maja niczego sobie :))
Ila- wiem, widziałam Twoje słodziaki:), dzięki za miłe słowa
Leandra- dziekuję Ci bardzo :)
Pysiula - dziękuję Ci za miły komplement, o tak ruchliwe są niesamowicie, a mam w istocie je liże na okrągło i karmi :)
Aldona- o dziękuję Ci, bardzo mi miło :)
Dagi - a dziękować, dziękować :)) heh, też mam już 6 sztuk i jeszcze te cztery, trochę już za dużo :)
Ola- dziękuję - kiedyś trzeba było się ujawnić ;)), kociaki są milusie naprawdę :)
Dziękuje Wam za odwiedziny bardzo bardzo ;))
jest mi bardzo przyjemnie Was gościć u siebie
miłego wieczoru ;)
Piękne z Was kobiety :)
OdpowiedzUsuńI kosmetyczka cudna, tez bym taki prezent chciała... i tą książkę poprzeglądać też :)
A kociątko tak mnie strasznie kusi - zwłaszcza ten z czarnym łebkiem i białym paseczkiem między oczkami okropnie do mnie z fotki przemawia :) no muszę w trybie pilnym poruszyć ten temat w domu o ile kotek jeszcze nie zaklepany :)
Pozdrawiam!
Ushii - jużem różowa od tych komplementów :))
OdpowiedzUsuńjak powiedziałam, tak napisz mi swój mail ;)
kotek jeszcze nie zaklepany więc mogę zarezerwować dla Ciebie, a Ty negocjuj :))
pozdrawiam cieplutko
ohhh jakie cudne zdjecie :) piekny prazent podarowałaś siostrze :*
OdpowiedzUsuńa kociaki sa przeslodkie :) zakochalam sie w nich :* :*
Dołączam się do życzeń :)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent wykonałaś dla siostry, szczęściara!
pozdrawiam serdecznie
ależ te koty ą cudne, można by je zjeść takie rozkoszne
OdpowiedzUsuńDługo mnie nie było. Ale teraz mam trochę czasu na odrobienie zaległości. i przejrzenie wszystkich zaległych postów.;)
OdpowiedzUsuńKociaki śliczne, ale niestety niedługo wyjeżdzam na studia, więc będę musiała poczekać na swojego kota jeszcze trochę.
Kosmetyczka ciekawa. Już sama okładka książki baaardzo zachęca ;)
Te kociaki są słodkie, wszystkie zdjęcia cudowne!
OdpowiedzUsuńKoty rozrabiają już na całego, biegają po całym domu jak wściekłe, wszędzie ich pełno :)) trzeba uważać, żeby nie podeptać bo takie sż malutkie :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia !
Pięknie z siostrą wyglądacie, a kosmetyczne śliczna Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńAch jak ja bym chciała robić takie cudne fotki jak TY....
Witam. Kociaczki śliczne.Kocham zwierzaki. Sama mam sunię i dwa koty(jeden znaleziony jako maluszek). Czy myślałas o sterylizacji kociczki? W ogromie zwierzęcego nieszczęścia jestem przeciwniczką romnażania kotów i psów. Tysiące czekają na pomoc w schroniskach...
OdpowiedzUsuńMoże warto rozważyć tą kwestię
pozdrawiam.
beata
Darias, dlaczego nie ;). jak się dużo robi, po pewnym czasie wychodzą coraz lepiej,próbuj i sie nie zniechęcaj :))) dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńKociaki nas urzekły!
OdpowiedzUsuń:)) nasz urzekają 24 na dobę :), wszędzie ich pełno
OdpowiedzUsuńPrzecudne kociaczki :) rozbrajające!
OdpowiedzUsuńWiewióra - no słodkie są, ale teraz mają przymusowy "karcer" bo uczą się załatwiać swoje sprawy do kuwety ;))
OdpowiedzUsuń