Zdjęcia są świetne jak zwykle ! Dużo w nich patriotyzmu oraz mają fajny klimacik jakby z dawnych lat :) Ula, śpieszę też donieść, że paczuszkę dziś dostałam :D serdecznie dziękuję za te cudowności ! Będę się chwalić na blogu ;) Buziaki !
Ineska - dziękuję bardzo, było bardzo fajnie i patriotycznie i podobało nam się, bo było bardzo dużo ludzi ;))- ciesze się, że paczuszka dotarła tak szybko :))
Mężu - :))) to dla mnie wielki komplement ;)
Kama -witaj :)) - Było magicznie za sprawą niesamowitego światła ;), cieszę się że mogłam tam być z innymi
Ana -tak jak pisałam, media pokazują co chcą, a najmniej tego jak było fajnie na samym marszu, spokojnie, niekiedy cicho nawet,ale tez nie brakło harcowników, którzy brali się nie wiadomo skąd... w każdym razie tak gdzie byliśmy my , szły nawet matki z dziećmi, pomimo tak wielu osób bo ponad 20 tysięcy było, to było spokojnie i tak jak trzeba.
Świetne zdjęcia :-) pewnie i nastrój był odpowiedni szkoda że tak to wszystko się skończyło ... Ula zapraszam do mnie po wyróżnienie :-) pozdrawiam ciepło
Ula fotki z wczorajszego dnia - to jedyne piekne zdjecia jakie udalo mi sie zobaczyc, bo do tej pory jedynie byly to "mocne" foty ktorymi karmia gazety i tv. sciskam mocno
Skimmia- dziękuję :)) - tam gdzie byliśmy było spokojnie i skończyło się dobrze :)),tam gdzie się kotłowało to było tylko po to by ociągnąć uwagę od tego co ważne dla Polaków, by wystraszyć tych którzy chcieli przyjść na marsz i uczcić ten dzień, ale jak widać wiele tysięcy osób przyszło i się nie wystraszyło :)) Media niestety nie pokazały tego co ważne tylko same zamieszki, celowe medialne zakłamanie, smutne to... dziękuję pięknie za wyróżnienie
Nenka - dziękuję ślicznie, to dla mnie bardzo duże wyróżnienie :)
Bree - dziękuję Ci :)), no tak... pokazuje się nie to co ważne tylko to co miało ośmieszyć ten ważny dzień, szkoda... dlatego nie oglądam tv i nie kupuję gazet :) widzę i patrzę co się dzieje i sama dokumentuję i oceniam i wiem wtedy na czym stoję ;)))
Hannah - to żeś słoik miodu na me serce wylała, dziękuję Ci pięknie ;))
Jowi - dziękuję i Tobie ;)), moje ulubione to to ostatnie
Karolina - cieszę się, zdjęć mam więcej,ale nie chciałam przedobrzyć ;)
Ola_83 - miło mi - uczestniczymy zawsze,to dla nas bardzo ważne ;))
Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję za komentarze i miłej niedzieli ;))
Super reportaz, ale tez ciesze sie ze nic wam sie nie stalo. Do mnie jakos newsy dochodza z opoznieniem i dzisiaj z przerazeniem czytalam o zamieszkach. pozdrawiam Ania
Aniu - Dziękuję, tam gdzie my - zamieszek ani śladu - my świętowaliśmy rocznicę odzyskania niepodległości :)))o tak zwyczajnie po ludzku :) tylko mediom to gdzieś umknęło jak zwykle ...
Zdjęcia bardzo mi się podobają, mają swój klimat i ładunek uczuciowy. Ale cała sytuacja tak brzydko i smutno kojarzy: sąsiad za ścianą bije swoje dziecko, ktoś doniósł na policję, za co wszyscy mają do niego pretensje, bo to przecież to nie ich są w porządku, bo swojego nie biją. A niestety, prawda jest taka, że gdyby nie było tego bydła, co rozróbę wywołało, to i media nie miały by czego nagłaśniać. Tylko jakoś kompletnie nikt nie pomyśli, że tych ludzi trzeba potępić, a nie się od nich odcinać, czy też usprawiedliwiać, jak to robi większość osób w sieci. Przepraszam, że się rozpisałam, ale to jest coś, co mnie, jako osobę, która jakieś tam patriotyczne wychowanie odebrała, a resztę wypracowała sobie sama, boli i to mocno. Nie mam zamiaru wywoływać kłotni, czy czegos tam, chciałam tylko spróbować pokazać ciut inny punkt widzenia :) Pozdrawiam!
Ula, bardzo dziękuję za ten wpis. To, co można obejrzeć i poczytać w sieci na temat marszu jest całkowitym zaprzeczeniem tego, co podają w telewizji. W ostatnim czasie doszłam do wniosku, że w telewizji po prostu bezczelnie kłamią i manipulują i prawda o ostatnia rzecz, jaką można tam znaleźć. Ula, zaglądam tu czasem, choć nie komentuję. Niesamowity ten Twój blog - dziękuję :) Ania
Zdjęcia są świetne jak zwykle ! Dużo w nich patriotyzmu oraz mają fajny klimacik jakby z dawnych lat :)
OdpowiedzUsuńUla, śpieszę też donieść, że paczuszkę dziś dostałam :D serdecznie dziękuję za te cudowności ! Będę się chwalić na blogu ;)
Buziaki !
Ładnie ładnie żonko, lepiej bym tego nie zrobił.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, czuć w nich magie i klimat.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcia, ale ze zgrozą patrzę na relacje z tego dnia...
OdpowiedzUsuńIneska - dziękuję bardzo, było bardzo fajnie i patriotycznie i podobało nam się, bo było bardzo dużo ludzi ;))- ciesze się, że paczuszka dotarła tak szybko :))
OdpowiedzUsuńMężu - :))) to dla mnie wielki komplement ;)
Kama -witaj :)) - Było magicznie za sprawą niesamowitego światła ;), cieszę się że mogłam tam być z innymi
Ana -tak jak pisałam, media pokazują co chcą, a najmniej tego jak było fajnie na samym marszu, spokojnie, niekiedy cicho nawet,ale tez nie brakło harcowników, którzy brali się nie wiadomo skąd... w każdym razie tak gdzie byliśmy my , szły nawet matki z dziećmi, pomimo tak wielu osób bo ponad 20 tysięcy było, to było spokojnie i tak jak trzeba.
Uściski dla Was ;))
Świetne zdjęcia :-) pewnie i nastrój był odpowiedni szkoda że tak to wszystko się skończyło ...
OdpowiedzUsuńUla zapraszam do mnie po wyróżnienie :-)
pozdrawiam ciepło
Bardzo, bardzo klimatyczne zdjęcia, lubię patrzeć na twoje fotografie, wracam i się zachwycam.
OdpowiedzUsuńUla fotki z wczorajszego dnia - to jedyne piekne zdjecia jakie udalo mi sie zobaczyc, bo do tej pory jedynie byly to "mocne" foty ktorymi karmia gazety i tv.
OdpowiedzUsuńsciskam mocno
pochód pochodem, zdjęcia zdjęciami, ale Twoje córki. Od twoich córek oczu oderwać nie można.
OdpowiedzUsuńKlimatyczne zdjęcia.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle świetna fotorelacja.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoja relacja!i to, że uczestniczycie w takich wydarzeniach!świetne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Skimmia- dziękuję :)) - tam gdzie byliśmy było spokojnie i skończyło się dobrze :)),tam gdzie się kotłowało to było tylko po to by ociągnąć uwagę od tego co ważne dla Polaków, by wystraszyć tych którzy chcieli przyjść na marsz i uczcić ten dzień, ale jak widać wiele tysięcy osób przyszło i się nie wystraszyło :))
OdpowiedzUsuńMedia niestety nie pokazały tego co ważne tylko same zamieszki, celowe medialne zakłamanie, smutne to...
dziękuję pięknie za wyróżnienie
Nenka - dziękuję ślicznie, to dla mnie bardzo duże wyróżnienie :)
Bree - dziękuję Ci :)), no tak... pokazuje się nie to co ważne tylko to co miało ośmieszyć ten ważny dzień, szkoda... dlatego nie oglądam tv i nie kupuję gazet :) widzę i patrzę co się dzieje i sama dokumentuję i oceniam i wiem wtedy na czym stoję ;)))
Hannah - to żeś słoik miodu na me serce wylała, dziękuję Ci pięknie ;))
Jowi - dziękuję i Tobie ;)), moje ulubione to to ostatnie
Karolina - cieszę się, zdjęć mam więcej,ale
nie chciałam przedobrzyć ;)
Ola_83 - miło mi - uczestniczymy zawsze,to dla nas bardzo ważne ;))
Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję za komentarze i miłej niedzieli ;))
Super reportaz, ale tez ciesze sie ze nic wam sie nie stalo. Do mnie jakos newsy dochodza z opoznieniem i dzisiaj z przerazeniem czytalam o zamieszkach. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnia
Super relacja!! naprawdę!
OdpowiedzUsuńW 100% jestem z Tobą!papa
OdpowiedzUsuńAniu - Dziękuję, tam gdzie my - zamieszek ani śladu - my świętowaliśmy rocznicę odzyskania niepodległości :)))o tak zwyczajnie po ludzku :)
OdpowiedzUsuńtylko mediom to gdzieś umknęło jak zwykle ...
AAgaa -fajnie, że Ci się podoba ;))
Anioły Anielki - nawzajem ;)))
i dziękuję za słówko :))
Zdjęcia bardzo mi się podobają, mają swój klimat i ładunek uczuciowy. Ale cała sytuacja tak brzydko i smutno kojarzy: sąsiad za ścianą bije swoje dziecko, ktoś doniósł na policję, za co wszyscy mają do niego pretensje, bo to przecież to nie ich są w porządku, bo swojego nie biją.
OdpowiedzUsuńA niestety, prawda jest taka, że gdyby nie było tego bydła, co rozróbę wywołało, to i media nie miały by czego nagłaśniać. Tylko jakoś kompletnie nikt nie pomyśli, że tych ludzi trzeba potępić, a nie się od nich odcinać, czy też usprawiedliwiać, jak to robi większość osób w sieci.
Przepraszam, że się rozpisałam, ale to jest coś, co mnie, jako osobę, która jakieś tam patriotyczne wychowanie odebrała, a resztę wypracowała sobie sama, boli i to mocno.
Nie mam zamiaru wywoływać kłotni, czy czegos tam, chciałam tylko spróbować pokazać ciut inny punkt widzenia :)
Pozdrawiam!
ja też nie rozumiem tego udawania, że "tam gdzie ja byłam nic się nie działo". działo się, działo...
OdpowiedzUsuńUla, bardzo dziękuję za ten wpis. To, co można obejrzeć i poczytać w sieci na temat marszu jest całkowitym zaprzeczeniem tego, co podają w telewizji. W ostatnim czasie doszłam do wniosku, że w telewizji po prostu bezczelnie kłamią i manipulują i prawda o ostatnia rzecz, jaką można tam znaleźć.
OdpowiedzUsuńUla, zaglądam tu czasem, choć nie komentuję. Niesamowity ten Twój blog - dziękuję :)
Ania
my w przyszłym roku się wybieramy choć trochę daleko! piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCudownie patriotyczny klimat uchwyciłaś;) A córki masz piękne:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń