piątek, 29 kwietnia 2011

Moja siostrzenica Viki sprawdza jakość klamerek

Klamerki nabyłam od  Joanny :)) 



dziekuję Ci bardzo, dotarły do mnie, są śliczne
część  posłuży do zamontowania moich  pantalonów na oknie łazienkowym jako firanki :)
część dam mojej siostrze, jeden dostała Viki do zabawy
jak widać smakują wyśmienicie, przeszły test lizania i obgryzania, czyli mocne są i wytrzymałe :))


 potem zjadła  już coś konkretnego -  kilka zdjeć  z umorusaną buźką :)




więcej zdjęć tu :)
 miłego dnia

6 komentarzy:

  1. Uluś, śliczne zdjęcia, obawiam się, że uczeń przerósł mistrza :) jesteś lepsza od K., którego fotki są poprawne, zgrabne, ale to tylko zdjęcia, Twoje żyją, oddychają, dzielą się pięknem. Gratulacje! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. dodam jeszcze, że z zachwytem obejrzałam oba blogi :) Ania T.

    OdpowiedzUsuń
  3. :) dziękować, dziękować :) cieszę się, że Ci się podobają, ćwiczę, ćwiczę, mam wdzięczne modelki :)
    buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też jestem szczęśliwą posiadaczką klamerek:)) zdjęcia piękne!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia jak zawsze !!! :)
    Często tak bywa że Uczeń przerasta Mistrza ;))
    Ja też ćwicze i ćwicze ale do Ciebie to duuużo mi brakuje :(
    Marzy mi się też lustrzanka..
    Pomimo że Canon dobry to jednak troche mu brakuje do lustrzanki..
    Muszę zacząć zbierać na lepszy :)
    A tymczasem zobacz jaką ja sesje "nacudowałam" na blogu :))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Ola - dzięki, klamerki są super :))
    Paula - dzięki za miłe słowa, ale daleko mi do Mistrza ;), sprzęt to podstawa, ale jak zwykle stawiam na obiektywy :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...