czwartek, 30 czerwca 2022

{13} Świąteczny aniołek

 Hej

Lato w pełni, upał 35, a ja proszę bardzo - ochładzam atmosferę świątecznym pękatym aniołkiem :).

Aczkolwiek siebie dzisiaj ochładzałam  dodatkowo butelką zimnej wody,

przyłożona do szyi i twarzy  dawała ulgę i przyjemność :)

Aniołek wędruje do KASINEJ zabawy  

Choinka 2022


 Nie wiem jak Wy, ale ja jak mam wybrać schemat do kolejnego haftu mam ochotę krzyczeć z rozpaczy.

Mam tego tyle, że wybór kolejnego graniczy z cudem.  Chciałabym wyhaftować wszystko na raz, najlepiej w tydzień i napawać się efektem.  Tylko tak to nie działa, a szkoda. Schematy są co i raz to ładniejsze,  bardziej wymyślne, blendowanie nitek z jednej strony jest zmorą a z drugiej... efekty są warte poświecenia czasu. To samo dotyczy konturów, supełków, koralików. 

Akurat anioł nic z tych skomplikowanych rzeczy nie ma, natomiast co ma!

Zafarbowany materiał po praniu od czerwonej nitki :(((

 Powiem tak.

Jak haftuje  ze ćwierć wieku tak

 NIGDY

nic - mi z nici DMC farby nie puściło.

Czyli wniosek jest taki - albo zaczynają po taniości 

JAKIEJ TANIOŚCI!

Muliny drogie jak wąż

albo pasmanterie ciągną z Chin a sprzedają jako prawdziwe.

No smutno mi, że czerwone francuskie supełki mi zafarbowały.

Nie chcę kręcić spiskowej teorii ale nic innego mi nie przychodzi do głowy.

Jest jak jest, inaczej nie będzie.

 

jeszcze baner zabawy


I zaczynamy kolejną zawieszkę :)

Serdeczności!




 



wtorek, 21 czerwca 2022

{12} Zawieszka wielkanocna - fiołki w skorupce

 Hej hej

Zasadniczo motyw powinien pasować, skorupka od jajka jest, fiołki są kwiatkami wiosennymi - do Wielkanocy pasuje, trochę...

 




 Nie wiem które tło lepsze więc wybrałam trzy opcje :)

zabawa trwa u Małgosi na blogu 

https://theprimitivemoon.blogspot.com/



Niekiedy ciężko jest upolować co  "gęstszego" w tematyce Wielkiej Nocy - coś co nie będzie za duże, i ściśle nawiązywało do tradycji religijnej. Zatem pozostają do dyspozycji baźki, jajka, żonkile kurczaki, króliki, zające, skorupki, baby wielkanocne itp. Mam tego w opór, zdecydowanie się na kolejny haft to przeglądanie dziesiątków schematów, bo i to by się chciało i tamto. Wybór jest zawsze trudny. 

To samo mam ze świątecznymi na Boże Narodzenie, żeby za duży nie był bo nie dam rady wyhaftować, wszak w tym samym czasie jadę z wielkanocnym i jeszcze jakimiś pokątnymi haftami, które zaczynam pomiędzy.

 A obecnie to mam zabawę z rehabilitacja barku, skrochmaliłam się z przedostatniego schodka i niby upadłam niegroźnie, a okazało się, że objawy dały znać dopiero po trzech dniach.

Czyli naciągnęłam sobie mięsień w barku, i w kolanie co spowodowało zebranie się wody w kolanie i mam wesoło teraz.

Do tego dzisiaj przyplątało mi się przeziębienie i mam ochotę  położyć się i nie wstać, a do roboty trzeba we czwartek :(

Ale! widać tak ma być, trzeba w intencji kogoś bardziej dotkniętego chorobami poświęcić swoje niedogodności i nie marudzić. 






Lato w pełni, wszystko kwitnie, jemy truskawki, wnusia rośnie, czego chcieć więcej :)


serdeczności!






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...