Dawno mnie tu nie było. Ostatnimi czasy jakoś nie po drodze mi z mediami wszelakiego typu. Bywam sporadycznie a tv nie oglądam od ponad 18 lat Przeładowanie obrazami, informacjami, których nie potrzebuję zrobiło swoje. Odpoczywam na razie mentalnie od tego czego kiedyś dawno temu nie potrzebowałam, bo tego nie było.
Teraz po wielu latach mogę powiedzieć, że się już zachłysnęłam, napatrzyłam i czas na odpoczynek.
Kilka chwil na IG czy FB w tygodniu, tyle mi wystarcza. Taki przesyt nastąpił. A głowa o wiele spokojniejsza, sen lepszy, życie toczy się nadal swoim torem :)
Na razie tak zostanie.
Dzisiaj zawieszka, ostatnio też tylko zawieszki i nic więcej. Tutaj też spokój na blogu.
Nawet nie wytrwałam w poprzedniej edycji do końca. W żadnej zabawie nie wytrwałam.
To był dla mnie rok pokonywania samej siebie. Swoich niechęci , taki pocovidowy stan, stagnacja, brak chęci, brak motyli w brzuchu i jakiejś takiej niekontrolowanej radości. Wychodzę powoli z tego stanu. Może ten rok będzie lepszy.
Zabawa u Kasi tym razem jest jubileuszowa.
To już piąty rok jej trwania.
https://xgalaktyka2.blogspot.com/2021/12/choinka-2022-zapisy.html
Moja bombka jest jeszcze nieskończona, czyli brak oprawy docelowej,
Jeszcze nie wiem jaka będzie, sam wzór nie jest z mojej bajki kolorystycznej, ale zachwyciła mnie buźka aniołka, może kiedyś popełnię go w innych kolorach :)
i na koniec pyszności z poprzedniej niedzieli :)
jeszcze ciepłe...
Pozdrawiam Was
♥