Wymęczona na jednej nodze, na szybko, bo czas goni. A czego mi najbardziej zabrakło w sierpniu to właśnie czasu na hafty i wszelakie hobby. Najpierw wakacje, potem ślub córki i tak zniknęły mi trzy tygodnie nie wiadomo kiedy.
Ale już trochę luźniej, to może ten miesiąc będzie lepszy choć.... po 23 czeka nas urodzinowa impreza wnusi, która kończy lat 6, a poza tym spędzam czas z wnukiem, tenże adaptuje się do żłobka, ale raczej to różnie może być, w zasadzie już jest bo przyniósł swój pierwszy w życiu katar, po czym zaraził matkę i ojca a na koniec mnie :)
Także tego, no :)
Hafty oczywiście powstawały, o nich później na razie pokazuję ten, który muszę, bo termin tuż tuż.
Tematem kartki na imieniny miesiąca była książka. Jak widać na mojej kartce luźna interpretacja.
Książki są, z podziękowaniem, powiedzmy, że za miło spędzony czas wśród nich przy kawie :)
I tak już pozostanie, nic innego do głowy mi nie przyszło.
Kartka bierze udział w zabawie u Kasi
![]() |
Tyle na dzisiaj :)
serdeczności!
![]() |
Urocza kartka. A co do braku czasu, to łączę się w tym bólu. Jakoś doba się nie chce rozciągnąć, a z drugiej nudne, niechciane zajęcia dłużą się straszliwie.
OdpowiedzUsuńFajna kartka
OdpowiedzUsuńWyszła świetnie ta karteczka, Uleńko! A jaka piękna nowa witryna! Baaardzo smaczna :-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie w środku tygodnia w przedwieczorny czas :-))
Bridal set is a cherished addition to any jewelry collection bridal kundan set combines beauty making it suitable for various occasion and beautiful design
OdpowiedzUsuńU mnie żłobek to jedno pasmo babczynych chorób. Aż się tego wstydziłam. Mama i tata zdrowi, dziecko tylko trochę, a babka 3 tyg.chora
OdpowiedzUsuńDramatu nie było, tylko takie niedomagania.
Dobrze, że tworzysz takie optymistycznie obrazki, bo może dzięki temu ominą Cię żłobkowe choroby.